Wbrew moim czarnym wizjom, ogłaszam dziś wszem i wobec, że cztery lata studiów minęły mi bez żadnych poprawek! :D
Z ostatniego egzaminu - o dziwo - dostałam 4. Nie mam pojęcia jak to się stało. Kiedy otwierałam plik z wynikami nabrałam duuużo powietrza, gotowa do natychmiastowego płaczu i lamentowania :]
Ale mam niespodziankę.
Nic tylko pogratulować :)
OdpowiedzUsuńMnie niestety czeka wrześniowa poprawka z historii USA. Profesor odwdzięczył się studentom za wniosek o zmianę wykładowcy i usadził dzisiaj 30 osób :|
I tak się zdarza. Powodzenia!
Usuńgratulacje :) ja niestety w swojej kadencji miałam 2 poprawki, jedną z powodu nie przygotowania a druga "potrzebuje pieniędzy bo mi stara wymyśliła remont w domu"
OdpowiedzUsuńAle to na pierwszym roku. Drugi i trzeci był na 0 :)
Pozdrawiam
Ja na szczęście mam 4 na czystko, ale nie mów hop, bo jeszcze piąty ;)
UsuńOoo to słodkie lenistwo, czy szukasz jakiejś pracy na wakacje?:)
OdpowiedzUsuńSzuka, ale szczerze mówiąc tracę już nadzieję... Wysłałam tyle CV i nic... Cisza...
Usuńgratuluję!:*
OdpowiedzUsuńteraz pora na zasłużony odpoczynek :)
Dziękuję ;)
UsuńA to gratuluję.
OdpowiedzUsuńLubimy takie niespodzianki:)
Oj ja też je lubię! ;)
UsuńHaha ja też tak miałam. Z tym że 3 dostałam. Mam wrażenie że kobieta się nad nami zlitowała i komu sie dało to naciągnęła 1-2 punkty :D
OdpowiedzUsuńI też jestem szczęśliwa ze skonczyłam studia bez poprawki :)
Gratuluję :)
Dziękuję i nawzajem!;)
UsuńCuda podobno się zdarzają;) Co Ty w ogóle studiujesz?
OdpowiedzUsuńJak widać :) Studiuję zakręty i niedociągnięcia ludzkiej duszy :P
UsuńPsychologię?
UsuńNie :)
UsuńHm? Ludzka dusza? To mi nic nie przychodzi innego do głowy...
UsuńSerdecznie GRATULUJĘ. Niestety ja miałam na swojej dordze poprawki :) Ale o tam :P Inaczej nie był orady. Byli tacy (chyba z 30 osób na 90 ) co miało warunki, także wyglądam całkiem, całkiem.
OdpowiedzUsuńAle masz fafnie - taka laba :) Mi zachiało się zaocznych i teraz muszę pracować i gdzie wakacje? :( salacja
Niestety psychicznie się czuję fatalnie z tą labą :/ Powinnam coś ze sobą zrobić, ale co?!
UsuńMam pewne plany, ale boję się, że jestem tak lewa, że to zawalę, a później już nawet złudzenia mi nie zostaną :]
Na moich studiach nie mogę nie mieć poprawki w jakimś semestrze xD Nawet gdybym zaliczyła wszystkie egzaminy w pierwszym terminie, to i tak musiałabym poprawić angielski (chociaż w tym semestrze mam do przodu lekturę, co prawda na słabe trzy, bo jakoś specjalnie dobrze mi nie szło opowiadanie o zagrożeniach związanych ze starzeniem się społeczeństwa i kredytach kategorii triple A xD). Także gratuluję :D
OdpowiedzUsuńJa na Twoich studiach nie zaliczyłabym nawet jednego semestru także to raczej Tobie należą się gratulacje :P
Usuńwow no to super gratuluję ! pamiętam to uczucie ulgi:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńNo to gorące gratulacje! Teraz pozostaje 3 miesiące wakacji, wow! Zazdroszczę, ale należy Ci się.
OdpowiedzUsuńNie ma czego zazdrościć, chętnie oddam trzy miesiące wakacji w zamian za jakieś konstruktywne zajęcie ;)
UsuńGratulacje Żabko, gorące jak dzisiejszy dzionek.Serdeczności
OdpowiedzUsuń