wtorek, września 17

Nieznajomy




Z dnia na dzień zamiast lepiej czuję się gorzej. Kupiłam nowe leki, ale jeśli do jutra nie będzie widocznej poprawy będę musiała się wybrać do lekarza :/ Nie żeby sama wizyta mnie przerażała, bo panią doktor mam bardzo miłą i mam wrażenie, że kompetentną, a sama przychodnia jest nowa więc i bardzo przyjemna i nowoczesna. Ale na myśl o realizowaniu recepty w aptece przechodzi mnie dreszcz.

Z dużym trudem namówiłam męża, żeby przeniósł się do salonu, nie chcę go budzić moim kaszlem. Wystarczy, że ja nie śpię :(

A tymczasem spędzam czas z nieznajomym :-] Wspaniały!


7 komentarzy:

  1. oj tak wizyta w aptece nie należy do przyjemnych:/ choć ja ostatnio mile się rozczarowałam dostałam antybiotyk i syrop i zapłaciłam całe 18 zł chyba pierwszy raz w życiu a tak to zawsze 60-80 zł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja - odpukać - już od dość dawna u lekarza nie gościłam, więc i apteki omijałam. O dziwo w tym roku alergia nie zabijała mnie tak jak zazwyczaj.
      Szkoda, że teraz coś mnie dopadło :(

      Usuń
  2. nie mów nawet o aptece, nie znoszę tego miejsca, kropelki do nosa za 22 zł? I do tego nie działające....

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj "imienniczko". Oj, zebym i ja przeziebienia nie złapała! Bo dzis mi zimno było mimo, że pod kocem siedziałam i z ciepłą herbatką. Wiec Ty zdrowiej szybko!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. POwrotu do zdrowka życze ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana Żabciu. A próbowałaś Herbatki z imbirem ?? Czosnek z mlekiem?

    OdpowiedzUsuń