poniedziałek, listopada 25

Wstaję rano, a za oknem śnieg...
Fuuuu

7 komentarzy:

  1. I zima znów zaskoczyła kierowcóww ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie też... eh. no cóż ale to było nieuniknione :)
    http://na-poddaszu-u-carmen.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale juz zniknal...u mnie na pewno...moze to i lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja już nie mogłam się go doczekać. Szkoda tylko,że tak szybko zniknął:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Do Warszawy nie dotarł... buuu..

    OdpowiedzUsuń