wtorek, stycznia 29

Na złe wiadomości nigdy nie ma odpowiedniej pory.

Za dwa dni ostatni egzamin. Trudny i ważny, ale jakie to ma teraz znaczenie?

Myślami zupełnie gdzie indziej, przy kimś innym. Zupełnie jakby siła myśli była w stanie zmienić sytuację. Ponoć pomóc może tylko Bóg. Nie do końca wierzę, ale mogłabym mu teraz dużo obiecać gdyby tylko coś to zmieniło...

K. <3

4 komentarze:

  1. Mimo rozbieganych spróbuj skupić się na nauce. To ostatni egzamin więc warto mieć go za sobą.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, emocje szaleją,widze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przypowieść o marnotrawnym synu. On nas zawsze przygarnie:)
    Wiera czyni cuda- wiem coś o tym, nie za wiele, ale czasem, daje siłę.
    A teraz się skup, a nie myśli świdrują;p

    OdpowiedzUsuń